Legenda o Herbie Kłodzkim
Kłodzko to piękne, malownicze miasto, pełne wąskich i tajemniczych uliczek, które kryją wiele legend. Jedna z nich dotyczy właśnie herbu kłodzkiego.
Herb Kłodzka
Na tarczy herbu widnieje biały lew na czerwonym tle ze złotą koroną i podwójnym ogonem. Według tradycji powstanie herbu miasta przypisuje się Przemysłowi Ottokarowi II między 1253 a 1278 rokiem, a więc powstał w średniowieczu. Czyni go to najstarszym symbolem miasta.
Niestety nie zachował się dokument lokacyjny lub opis, dlatego data podawana jest w przedziale między 1253 a 1278 rokiem.
Herb Kłodzka powstał jako replika herbu Królestwa Czeskiego, gdy jeszcze należała do niego ziemia kłodzka. Podobny herb posiada także Bystrzyca Kłodzka. Najstarszy zachowany wizerunek lwa pochodzi z tłoku Pieczęci Miasta Kłodzka z 3 ćw. XIII w.
Z herbem Kłodzka wiąże się pewna legenda, a dokładnie to istnieją jej trzy wersje.
Legendy herbowe
- Pierwsza wersja legendy głosi, że mieszkańcy chcący posiadać herb, który w czasach średniowiecza był najważniejszym wyznacznikiem miejscowości, udali się do władcy Czech Przemysła Ottokara II, który wcześniej nadał Kłodzku prawa miejskie. Król oczywiście poparł prośby mieszkańców. Ustalił, że herb będzie przedstawiał lwa z koroną na głowie.
Podczas transportu kamiennej rzeźby z wizerunkiem lwa do Kłodzka zdarzył się wypadek. Rzeźba wypadła z wozu i pękła w miejscu ogona. Posłańcy więc udali się z powrotem do Pragi, gdzie wymienili zniszczoną rzeźbę na nową. Wtedy rzeźbiarz doprawił lwu dwa ogony, tak dla bezpieczeństwa.
Druga wyprawa okazała się szczęśliwa i z tarczą nic się nie stało, dlatego lew posiada dwa ogony. - Inna wersja legendy głosi, że król Przemysł Ottokar II nadał herb w podzięce za wierność. Nadworny malarz działał jednak w pośpiechu i namalował lwa bez ogona. Władca w kwestii strat nakazał domalować zwierzęciu dwa ogony.
- Trzecia wersja i już ostatnia, głosi, że kłodzczanie podczas powrotu z Pragi, zostali napadnięci przez zbójów, w wyniku czego doszło do bójki. Ucierpiała na tym rzeźba ukryta w skrzyni. Kłodzczanie powrócili na dwór Przemysła Ottokara II z prośbą o wydanie nowego herbu. Władca w swojej wyrozumiałości przekazał im praski herb, który miał ozdobić Malostranska bramę w Pradze. I tak miasto otrzymało herb z lwem w koronie z rozdwojonym ogonem.