Nie trzeba chyba nikomu przypominać, że nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków i zdarzeń drogowych. Kierowcom często się śpieszy, zapominają jednak, że przy dużej prędkości wystarczy sekunda nieuwagi, aby doszło do tragedii.

Zobacz też: Kolejny kierowca stracił prawo jazdy. Przekroczył prędkość o 53 km/h!

Zatrzymano pirata drogowego

Kilka dni temu policjanci z kłodzkiej drogówki nadzorowali ruch drogowy na drogach powiatu kłodzkiego z wykorzystaniem laserowego miernika prędkości. W trakcie pracy na drodze wojewódzkiej nr 381 w miejscowości Świerki zauważyli samochód, który już na pierwszy rzut oka poruszał się zbyt szybko.

Policyjny miernik prędkości wskazał, że auto jechało z prędkością  102 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.

– przekazała podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku.

Za kierownicą samochodu siedział 25-latek, który musiał zmierzyć się z naprawdę surowymi konsekwencjami. Mężczyzna nie tylko został ukarany mandatem w kwocie 1500 złotych i 13. punktami karnymi, ale również stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.

Zobacz też: Był zdenerwowany podczas kontroli. Okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania