Nielegalny pobór energii elektrycznej i korzystanie z zdobytego w ten sposób prądu to kradzież, jak każda inna. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu kłodzkiego, który będzie musiał zmierzyć się z poważnymi konsekwencjami instalacji nielegalnego przyłącza.

Zobacz też: Sprawdź, gdzie w tym tygodniu zabraknie prądu [3.04 – 7.04]

Dzielnicowi z Kłodzka otrzymali informację, że na jednej z posesji może dochodzić do kradzieży prądu. Po pojawieniu się na miejscu funkcjonariusze potwierdzili swoje przypuszczenia.

Okazało się, że mieszkający pod wskazanym adresem 43-letni mężczyzna bezprawnie korzystał prądu wykorzystując przyłącze pomijające układy pomiarowe. Nielegalna instalacja elektryczna została już zlikwidowana, a policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają również jak długo trwał ten proceder.

– wyjaśnia podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP Kłodzko.

Bez względu na wartość poniesionych strat, kradzież prądu kwalifikowana jest jako przestępstwo, z które grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności. 43-latek będzie musiał także uregulować opłaty, które dostawca naliczy za bezprawny pobór.

Zobacz też: Brawurowa kradzież w Kudowie-Zdroju. Dwie kobiety okradły market