Funkcjonariusze z powiatu kłodzkiego zatrzymali dwóch mężczyzn, 23-latka i 42-latka, którzy włamali się do jednego z mieszkań na terenie powiatu. Młodszy włamywacz dostał się do wnętrza mieszkania, natomiast starszy czekał na niego na zewnątrz.

Zobacz też: Złodzieje sprzedawali kradzione elektronarzędzia na giełdzie. Zostali zatrzymani

Z domu zniknęły sprzęty gospodarstwa domowego oraz artykuły dekoracyjne – wiszący na ścianie zegar oraz obraz. 42-latek zdawał sobie sprawę, że mieszkanie będzie puste, ponieważ wszyscy domownicy znajdowali się… na pogrzebie jego krewnej. W momencie, w którym oni opłakiwali zmarłą, on okradał ich mieszkanie.

Przestępczy duet z powiatu kłodzkiego

Gdy tylko w mieszkaniu pojawiła się córka właścicielki, natychmiast zorientowała się, że doszło do przestępstwa i powiadomiła policję. Funkcjonariusze już po godzinie zatrzymali 42-latka oraz jego młodszego kolegę. Część skradzionego mienia udało się odzyskać, jednak wartość strat spowodowanych włamaniem oszacowano na ponad tysiąc złotych.

Ponadto w toku śledztwa okazało się, że para włamywaczy kilka dni wcześniej dopuściła się innych przestępstw – wyłamali zabezpieczenie zbiornika paliwa kombajnu, skąd ukradli 150 litrów oleju napędowego. Ukradli rownież trzy akumulatory z maszyn rolniczych, zaparkowanych w pomieszczeniach gospodarczych na terenie miasta.

Podejrzani mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 23-latkowi grozi 10 lat pozbawienia wolności, natomiast 42-latek odpowie za przestępstwo w warunkach “recydywy” – może otrzymać karę nawet 15 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Kłodzko: Pościg za nastoletnimi złodziejami rowerów